nie myśleć już, nie kochać, może i zapomnieć
w niepamięć się otulić, tak jak w miękka chustę
bo stałość to tylko miraż miłości dozgonnej
wspomnienia są tak ulotne a słowa są puste...
ale przecież miłość czasu się nie lęka
nie boi się pustki, ni zapominania
jak świerszcz za kominem co cichutko ćwierka,
gdy odeszło lato a z nim pora grania
nie zagubi się w świetle nie zbłąka w ciemności
choć gdy zamknie oczy, to śni o ramionach
nie pomyli cię z nikim dzisiaj ni w wieczności
codzienność jej nie grozi,wieczność nie pokona
chociaż jej nie ma, jednak ciągle jest zażyła
zabiera ci pamięć przyszłość i marzenia
jaka by była, gdyby jeszcze była?
chociaż już odeszła -niebo tam gdzie ziemia..
wspomień dotyka częsta myśl niepłocha
możesz zapomnieć albo możesz kochać
Olu ślicznie ujęłaś tęsknotę za miłością , która nie może się dokonać. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję
OdpowiedzUsuń*”˜˜”*°•._˜”*°••°*”˜_.•*”˜˜”*°•.
OdpowiedzUsuń☀️ Pozdrawiam słonecznie ☀️
•°*”˜.•°*”˜.•°* ”˜_˜”*°•.˜”*°•.˜