wszędzie lato-złoty upał jak na Bali
nad głowami świeci słońce z Andaluzji
a w powietrzu słodycz wczesnych malin,
a w ogrodach wdzięczne dzwonki fuksji
w głębi lasu gdzie cieniste są polany
gdzie las snuje swoje wieczne opowieści
i na łąkach- tam gdzie trawa jak burzany
co w takt wiatru się pochyla i szeleści
gdzieś nad morzem -morze szumi serenady
o miłości opowiada jak w Wenecji
na głębiny zaś wypływa księżyc blady
by na falach tworzyć srebrne arabeski
wszędzie lato pijane słońcem jak szalone
kolorowe i dojrzałe jak czereśnia
letnie niebo ciepłym zmierzchem rozgwieżdżone
takie piękne jak w cygańskich pieśniach