połączył nas rytm namiętny, taneczne zapamiętanie
taniec łagodny drapieżny, słodkie najsłodsze kochanie
złączyły się ciemne noce z czasem pomiędzy nocami
rozkołysała melodia splecionymi nutami
świat nagle stał się złudny mglisty jak puch dmuchawca
w powietrzu się rozpłynął -lecz po co świat do tańca?
byle była muzyka ciało spragnione i chętne
które chce tylko tańczyć aż serce z zachwytu pęknie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz