stopy lekko na palcach wiotko się poddają
robią krok do przodu pózniej się cofają…
muzyka w ciało wpływa swą drażniąca nutą
wypełniając uda biodra i ramiona
falujesz w deszczu dźwięków jesteś trawą kruchą
która tęskni za wodą bo jest jej spragniona
stopy lekko na palcach wiotko się poddają
robią krok do przodu później się cofają...
nagle w tobie narasta, wzbiera ton wysoki
tak jakby sam się począł bez twego udziału
i unosi cie całą wznosi pod obłoki
aż czujesz jak ptak prądy w powietrzu z kryształu
muzyka w ciebie wpływa i ciało wypełnia
jak akt co się nie kończy słodyczą pulsuje
bez końca wciąż bez końca głośniejsza i dźwięczna
jest w tobie więc tańczysz jest w tobie wirujesz
twoje ręce jak struny dźwięczą każdym ruchem
stopy takt przeczuwając udeptują ziemię
już nie jesteś kobietą- jesteś tańca duchem
znikniesz gdy muzyka ucichnie gdy rytm się rozwieje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz